Śpiewak: Prezydent rozpatrzy mój wniosek o ułaskawienie
"Prezydent powiedział, że rozpatrzy mój wniosek o ułaskawienie. Równocześnie będę składał wnioski do Rzecznika Praw Obywatelskich i Prokuratura Generalnego o złożenie kasacji do Sądu Najwyższego w mojej sprawie. Wykorzystam każdą legalną drogę, żeby zdjąć piętno przestępcy" – poinformował.
"Robię to dla siebie, ale też dla wszystkich, którzy walczą o sprawiedliwość i nie mogą liczyć na takie wsparcie jakie ja otrzymuje. Ten wyrok był sygnałem, że ofiary reprywatyzacji nie mogą liczyć na sprawiedliwość" – dodał.
Śpiewak zaznaczył przy tym, że nie jest "zwolennikiem zmian i sposobu ich wprowadzani przez PiS", choć uważa, że "reforma sadownictwa jest potrzebna". "Trzeba zmienić system a nie tylko ludzi. Sądy muszą zostać zdemokratyzowane. Rozumiem, że koincydencja tych wydarzeń jest nieszczęśliwa. Nie ja jednak wpadłem na pomysł skazania mnie i utajnienia uzasadnienia wyroku" – tłumaczył.
Prezydent: Sprawa na pewno zostanie wnikliwie zbadana
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej do sprawy odniósł się sam Andrzej Duda.
– Żeby mogło dojść do jakiejkolwiek reakcji ze strony głowy państwa, potrzebny jest stosowny wniosek. Jeżeli będzie wniosek, sprawa na pewno zostanie wnikliwie zbadana. Jest ona w jakimś sensie bulwersująca. Człowiek, który walczył o sprawiedliwość, a przynajmniej działał w takim przekonaniu, że walczy o sprawiedliwość w tej bardzo bulwersującej sprawie warszawskich kamienic – jest skazanym w procesie, w dodatku karnym. Sprawa jest specyficzna – stwierdził prezydent.